Maneskin zawiesza działalność. Co dalej z zespołem? 

Maneskin to włoski zespół, który w ostatnich latach robi zawrotną karierę. Z pewnością nieraz słyszeliście dźwięki „Zitti e buoni” czy „I Wanna Be Your Slave”. Niestety nie mamy najlepszych wieści dla fanów rockowej muzyki. Kapela chce zrobić sobie przerwę od koncertowania. Co dalej z zespołem? 

Maneskin to muzyczna sensacja ostatnich lat. Rockowy zespół z Włoch robi oszałamiającą karierę. Koncertuje na całym świecie, bilety rozchodzą się w ekspresowym tempie, a ich płyty sprzedają się jak świeże bułeczki. W tych okolicznościach decyzja o zawieszeniu działalności jest zaskakująca. Zwłaszcza że formacja jest jedną z najczęściej słuchanych w ostatnim czasie. 

Maneskin – od X-Factora po nominację do Grammy

Zespół powstał w 2016 roku w Rzymie. Grupę tworzy czwórka młodych artystów. Damiano David jest wokalistą i frontmanem grupy, Victoria De Angelis basistką, na gitarze gra Thomas Raggi, a za perkusją zasiada Ethan Torchio. Nazwa Maneskin pochodzi z języka duńskiego i oznacza „światło księżyca”. Pierwszym dużym osiągnięciem zespołu było drugie miejsce w jedenastym sezonie programu X-Factor. Kolejnym krokiem w karierze grupy było wygranie festiwalu San Remo, co otworzyło furtkę do pokazania się szerszej publiczności. 

Trampoliną do międzynarodowej kariery zespołu stał się występ włoskiej kapeli na Eurowizji. Dzięki fantastycznemu wykonaniu „Zitti e buoni” Maneskin zgarnął najwięcej punktów i zdobył prestiżową statuetkę. Po wielkim sukcesie kariera zespołu błyskawicznie nabrała rozpędu. Świadczą o tym liczne występy w Europie i trasa po Stanach Zjednoczonych. Ponadto Maneskin kilkukrotnie triumfował w plebiscycie MTV Europe Music Awards w różnych kategoriach. Był także nominowany do nagród Grammy.  

Członkowie zespołu chcą działać solo 

Według popularnego włoskiego magazynu „Chi” Maneskin zamierza niebawem zawiesić działalność. Zaznaczono, że nie chodzi o definitywny koniec, a o dłuższą przerwę, choć nie wiemy jak długą. Członkowie zespołu nie zrezygnują jednak z grania, chcą rozwijać swoje indywidualne projekty. Jak się dowiadujemy wokalista zespołu Damiano David już rozpoczął przygotowania do solowej płyty. Podczas wywiadu w podcaście „The Allison Hagendorf Show”, 25-latek wypowiedział się na temat swojej przyszłości. 

Myślę, że artysta powinien zawsze próbować nowych rzeczy i nigdy nie zatrzymywać się w pewnej strefie komfortu. Kiedy coś staje się zbyt wygodne, nie jest to odpowiednie. Zawsze musisz stawiać sobie wyzwania – wyznał David w rozmowie z Allison Hagendorf.

Co z pozostałym składem popularnej grupy? Grająca na basie Victoria De Angelis spełniać się ma jako DJ i podobno ma już około 180 zabukowanych występów! Możliwe, że pozostała dwójka: perkusista Ethan Torchio i gitarzysta Thomas Raggi także zaczną działać na własny rachunek.  

Autor: Łukasz Brajczewski 

Fot. glamour.pl / AKPA