Apple jest jednym z najbardziej znanych na całym świecie przedsiębiorstw informatycznych. W swoim dorobku ma takie urządzenia jak laptopy, komputery stacjonarne oraz smartfony i wiele innych. Wszystko jednak wskazuje na to, że obsługiwany przez grupę system iOS straci swoją dotychczasową popularność.
Apple jest amerykańskim przedsiębiorstwem informatycznym, którego założycielami są Steve Wozniak, Steve Jobs oraz Ronald Wayne.
Grupa powstała 1 kwietnia 1976 roku, a jej siedziba znajduje się w kalifornijskim mieście Cupertino. Zespół zajmuje się produkcją m.in. komputerów stacjonarnych, laptopów i smartfonów, a także oprogramowania oraz serwisów internetowych. Okazuje się jednak, że obsługiwany przez niego system iOS nie jest już tak popularny jak dawniej.
Apple po raz pierwszy w trudnej sytuacji
Najświeższe statystyki dotyczące rynkowego udziału systemów operacyjnych w Chinach pochodzą z Counterpoint Research. Z raportu przedstawiającego pierwsze 3 miesiące br. wynika, że iOS nie jest już tak popularny jak dawniej. Przyczyną takiego stanu rzeczy jest pojawienie się na rynku marki Huawei z nowym systemem Harmony OS.
Android od kilku kwartałów znajduje się na pozycji 2/3, jeśli chodzi o udziały w rynku. Z kolei udziały Harmony OS stanowią 17%. Tak więc widać, że nowy system zyskuje.
W raporcie mowa nie tylko o rynku chińskim. Patrząc szerzej można dostrzec, że OS Huawei także pnie się w górę. W drugim kwartale 2022 roku globalny udział HarmonyOS stanowił jedynie 1%, aktualnie to 4%. Widać więc faktyczny wzrost.
Co ciekawe, okazuje się, że w ciągu ostatniego roku poziom adaptacji 5G w systemie Huawei wzrósł z 9 % aż do 50 %.
USA wywołało „wojnę”?
W wojnie ekonomicznej między USA a Chinami najbardziej ucierpiała marka Huawei. Wygląda więc na to, że udziały chińskie udziały amerykańskich systemów zostały zmniejszone.
Nokia 5G również znika
Z pewnością nikt nie spodziewał się zaniku takiej marki jak Nokia. Nikt nie podejrzewał, że po 8 latach od rozpoczęcia formalnego podziału udziały Xiaomi wyniosą więcej, niż 22 %. Wyraźnie widać jednak, że choć bez usług Google da się żyć, to z upływem lat klienci coraz bardziej będą odczuwali brak 5G.
Anna Marciszewicz
Fot: Canva