Relacje z bliskimi mają duży wpływ na naszą samoocenę i sposób postrzegania siebie. Brak zainteresowania ze strony rodziców, czy kolegów spowoduje, że w przyszłości trudno nam będzie nawiązywać nowe znajomości. Można to zmienić, ale jak?
Poczucie osamotnienia w dzieciństwie może mieć bardzo duży wpływ na nasze późniejsze postrzeganie siebie jako dorosłych. Powoduje ono, że zaczynamy patrzeć na siebie krytycznie. Warto z tym walczyć, a w razie potrzeby zasięgnąć porady specjalisty.
Osamotnione dziecko
W osamotnionym dziecku często rodzi się przeświadczenie, że jest niewiele warte i dlatego nie wzbudza zainteresowania nawet w najbliższej rodzinie. To jak młody człowiek jest traktowany w dzieciństwie odbija się echem na jego dorosłości i sposobie postrzegania siebie. Ponadto takie negatywne widzenie siebie powoduje także problemy w relacjach międzyludzkich. Bowiem osoba, która w dzieciństwie doświadczyła odrzucenia, w dorosłości, choć nieświadomie, rezygnuje z zawierania nowych znajomości.
Aby móc z tym walczyć trzeba najpierw uświadomić sobie jaki wpływ ma towarzyszące nam w dzieciństwie uczucie osamotnienia na sposób postępowania w życiu dorosłym. Warto też skorzystać z pomocy terapeuty. Połączenie tych dwóch działań z pewnością pozytywnie wpłynie na odbudowę naszej samooceny i pomoże nabrać dystansu do przykrych doświadczeń.
Jakie cechy posiada osoba dorosła, która w dzieciństwa czuła się osamotniona?
Osobę, która jako dziecko doświadczyła osamotnienia cechuje:
Skrajny indywidualizm oraz niezależność
Dla osamotnionego dziecka podejmowanie działań prowadzących do próby uzyskania akceptacji ze strony rodziców czy znajomych wiążą się z nieustającym cierpieniem. Nieudane wysiłki często powodują, że zaczyna ono myśleć o zerwaniu relacji. Zdaniem psycholog dr Michele Leno dziecko, które poddaje się w walce o te relacje w życiu dorosłym będzie dążyć do ekstremalnej niezależności.
Natomiast skrajny indywidualizm może objawiać się poprzez: rezygnację z dotychczasowych kontaktów, odrzucanie propozycji wsparcia oraz izolowanie się. Takie zachowanie spowodowane jest wiarą, iż takie zachowanie pozwoli mu osiągnąć komfort psychiczny
Problemy z nawiązywaniem bliskich relacji
Bardzo ważną rolę odgrywa tu strach przed odrzuceniem. To uczucie wywołuje w nas chęć całkowitej rezygnacji z wchodzenia w jakiekolwiek relacji. Osoba doświadczająca osamotnienia w dzieciństwie myśli, że brak takiej relacji uchroni ją przed trudnymi uczuciami, które towarzyszyły jej w dzieciństwie.
Nieufność
Kolejną cechą charakteryzującą osobę dorosłą, która w dzieciństwie zmagała się z niezauważaniem wśród grupy rówieśników jest nieufność. Według psycholog dziecko, które odczuwało osamotnienie spowodowane wykluczeniem lub znęcaniem odbiera ludzi ze swojego otoczenia jako osoby niegodne zaufania.
Pesymizm
Pojawiają się tu negatywne myśli związane z poznaniem nowej osoby, np. „Nic dobrego mnie nie spotka ze strony tej osoby”, „ Na pewno się nie zaprzyjaźnimy”.
Syndrom impostora
Czyli syndrom oszusta. Często doświadczamy go w sytuacji, gdy boimy się odkrycia przez innych tego, że tak naprawdę jesteśmy mało warci. Mimo iż z zewnątrz wygląda to zupełnie inaczej.
To rzecz jasna kolejny przykład nieprawidłowego postrzegania siebie, który jest skutkiem pozostawania w przeświadczeniu, że jako osoby dorosłe, którym w dzieciństwie nie okazywano zainteresowania, również nie powinniśmy oczekiwać go w dorosłości.
Problemy z okazywaniem uczuć
Wyobcowanie może być również powodem problemów z okazywaniem uczuć. Ludziom, którzy za dziecka doświadczyli osamotnienia z trudem przychodzi otworzenie się na innych. Jedną z przyczyn jest brak wykształcenia się odpowiednich narzędzi na skutek niedoboru kontaktów, z kolei drugą wspomniana wcześniej obawa przed odrzuceniem. Taka osoba czuje strach przed tym, że ujawnienie przed kimś prawdy o sobie spowoduje odtrącenie.
Przesadne skupianie się na wyglądzie
Jeśli źródło alienacji leży w doświadczaniu w dzieciństwie wyśmiewania wówczas w dorosłym życiu może się to przełożyć na przesadne skupianie się na swoim wyglądzie zewnętrznym. Osoba taka wierzy, ze to pozwoli jej zdobyć poszanowanie. To jednak dość zgubne myślenie. Poczucia własnej wartości nie należy budować w oparciu o wygląd zewnętrzny. Aby na nowo uwierzyć w siebie trzeba przede wszystkim skupić się na zmianie sposobu myślenia o sobie.
Literatura
Pomocna w pracy nad sobą i relacjami z innymi może okazać się również literatura związana z problematyką zaniedbań emocjonalnych w dzieciństwie. Oto kilka ciekawych pozycji:
Jonice Webb, „Wypełnić pustkę. Pokonaj skutki zaniedbania emocjonalnego z dzieciństwa”
Jonice Webb, „Wypełnić pustkę i żyć lepiej: Jak uzdrowić relację z partnerem, rodzicami i dziećmi”
Jasmin Lee Cori, „Matka niedostępna emocjonalnie. Jak rozpoznać i wyleczyć niewidzialne skutki zaniedbania w dzieciństwie”
Joshua Coleman, „Dom, którego nie ma. Dlaczego dorosłe dzieci zrywają więzi z rodzicami i jak odbudować wzajemne relacje”.
Stosunek naszego otoczenia do nas samych w dzieciństwie ma duże znaczenie dla naszego życia i postrzegania siebie w przyszłości. Warto o tym pamiętać.
Anna Marciszewicz
Fot: Canva