Sławomir Mentzen nie należy do stronników Mateusza Morawieckiego. Dał temu wyraz dziś po raz kolejny. Tymczasem Andrzej Duda swego czasu wykonał gest dobrej woli i chciał, by PiS zjednał sobie Konfederację oraz PSL w ramach Koalicji Polskich Spraw. Na próżno.
PiS został porównany do… Razem
Sławomir Mentzen nie mógł skusić się na propozycję prezydenta, ponieważ uznaje PiS za formację skrajnie lewicową w wymiarze gospodarczym:
– PiS realizowało gospodarczy program Razem, było na lewo bardziej od SLD – mówił Sławomir Mentzen podczas debaty po exposé premiera. Nawet ja byłem zdziwiony rozmiarem porażki waszych rządów. Bardzo się cieszę, że to ich koniec – podkreślił polityk Konfederacji.
PiS zwalczał klasę średnią zdaniem Mentzena
Sławomir Mentzen w swoim przemówieniu w Sejmie zaakcentował kwestie gospodarcze. To nie może dziwić, wszak ten polityk starał się dotąd uwypuklać właśnie ekonomiczny aspekt polityki:
– Przez osiem lat zwalczaliście klasę średnią i to z zapałem Adriana Zandberga. Zwalczaliście przedsiębiorców, ludzi zaradnych, którzy chcą brać życie we własne ręce. Jednocześnie byliście mili dla wielkich, międzynarodowych korporacji – grzmiał z trybuny sejmowej.
Przedsiębiorcze państwo w wydaniu PiS
Mentzen w mocnych słowach zdefiniował model gospodarczy, jaki zaproponował w czasie swoich rządów etatystyczny PiS:
– Wymyśliliście, że przedsiębiorcy w Polsce sobie nie radzą i do gry miało wejść przedsiębiorcze państwo. Urzędnicy mieli wskazywać trendy. Nikt tej pomocy od was nie chciał. Chcieliśmy, żebyście się tylko nie wtrącali – komentował lider Konfederacji.
Cóż, na nic zdały się plany prezydenta Dudy, antysystemowa, liberalna gospodarczo Konfederacja jest na przeciwnym biegunie względem socjalnego PiS. Koalicja Polskich Spraw wobec tego była mrzonką. Exposé premiera Mateusza Morawieckiego miało w zamierzeniu byłego już premiera (rząd Morawieckiego nie uzyskał wotum zaufania) dowieść, że zakończył się trwający osiem lat czas cudu gospodarczego.
\\\”Egipskie plagi dla polskiej gospodarki\\\”
Sławomir Mentzen uznał tę narrację za ponury żart i kpinę ze zdrowego rozsądku. Nie szczędził werbalnych razów dotychczasowej prawicowej ekipie rządzącej, opisał okres sprawowania władzy przez Zjednoczoną Prawicę wyszukaną metaforą, to były dla niego \\\”egipskie plagi dla polskiej gospodarki\\\”. Poseł Konfederacji, reasumując, pomstował w swoim wystąpieniu z dużym zapałem na socjalizm, najgorszą reformę podatków w III RP, ogromne zadłużenie i zły stan sądownictwa.
Autor: Bartosz Najtkowski
Foto: PAP/Paweł Supernak / PAP