7 września, 2024
Lifestyle

Internetowi oszuści próbują oskubać Polaków z oszczędności

cybeprzestępczości a banki

Oszuści internetowi nie zaprzestają swoich działań. Tym razem cyberprzestępcy postanowili okraść klientów polskich banków. Uśpiona czujność może spowodować utratę środków na koncie oraz danych w ekspresowym tempie. W tej sprawie bank PKO BP wydał oświadczenie. Wskazał w nim jak walczyć z cyberprzestępcami.

W marcu tego roku pojawiło się oświadczenie banku PKO BP w sprawie coraz częstszych ataków na konta klientów. Celem komunikatu było przypomnienie Polakom, jak mogą się ustrzec przed tego typu kradzieżą. Podkreślono, że klienci powinni być ostrożni, jeśli dostaną określone wiadomości tekstowe oraz telefony.

Cyberprzestępcy nie od dziś polują na oszczędności ludzi pracujących. Stosują przy tym coraz to bardziej wyszukane techniki przechwycenia danych. Trzeba być niezwykle czujnym, by wyłapać próbę kradzieży. Tym razem dzwonią, podając się za pracownika banku.

Jak działają cyberprzestępcy?

Coraz więcej klientów dostaje telefony od rzekomych pracowników banków. Dzwonią i informują, że została wykryta próba włamania na konto. Przy okazji, cyberprzestępcy proponują jego dodatkowe zabezpieczenia. Liczą na to, że przestraszona osoba da się na to złapać i poda przydatne dla nich dane. Gdy to zrobi, jej środki na koncie będą już tylko wspomnieniem.

W takich przypadkach nie można liczyć na pomoc policji oraz banku, dlatego że klient z własnej woli podał oszustowi swoje dane do logowania. Zdaniem PKO BP jest sposób, by uchronić się przed takimi kradzieżami. O bezpieczeństwo klientów ma zadbać bankowa aplikacja mobilna.

Oświadczenie banku PKO BP

W swoim oświadczeniu bank podkreśla, że klienci nie są całkowicie bezbronni wobec nowej metody cyberprzestępców. Jedną z podstawowych elementów takiej rozmowy jest zapytanie z kim mamy do czynienia. Gdy poprosimy o to rozmówce, w celu nabrania wiarygodności w naszych oczach, przełączy nas do „banku”. Będzie to natomiast kolejny fałszywy pracownik.

PKO BP podkreśla, że klient ich banku może sprawdzić, czy rozmawia z prawdziwym pracownikiem za pomocą aplikacji mobilnej IKO. Wystarczy, że poprosi o podanie danych osoby, z którą rozmawia, a w aplikacji powinna automatycznie pojawić się informacja dotycząca tożsamości naszego rozmówcy. Gdy dane będą się zgadzać to znak, że rozmawiamy z prawdziwym pracownikiem banku.

W razie, gdyby dane się nie zgadzały lub weryfikacja nie była możliwa, należy się wyłączyć. Następnie zadzwonić na infolinię banku: 800 302 302.

Musimy być bez wątpienia czujni. Cyberprzestępcy nie śpią i każdego dnia marzą o naszych oszczędnościach. Załatwiając sprawy, lepiej stracić więcej czasu i pojechać do banku, niż się spieszyć, a potem żałować. Miejmy nadzieję, że nasze środki na kocie będą leżeć bezpiecznie.

Patrycja Żero

Fot. Canva

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *