Luna będzie reprezentować Polskę na tegorocznym konkursie Eurowizji. Tym razem o wyborze kandydata zdecydował wybór wewnętrzny. Werdykt przedstawiono podczas poniedziałkowego wydania programu „Pytanie na śniadanie”.
Telewizja Polska przez długi czas trzymała fanów niepewności, ale wreszcie znamy reprezentanta Polski na Eurowizję 2024. Została nią Luna, którą wybrało pięcioosobowe jury. 24-latka już pod koniec ubiegłego roku wyraziła chęć występu na europejskiej scenie. Utwór „The Tower” zebrał najwięcej punktów i to on wybrzmi w maju podczas festiwalu.
Luna jedzie na Eurowizję – kulisy wyboru reprezentantki
Już przed kilkoma tygodniami wiedzieliśmy, że tym razem nie zobaczymy preselekcji do konkursu Eurowizji. Telewizja Polska zmieniła zasady wyboru reprezentanta, decydując się na wybór wewnętrzny. Zainteresowani mogli wysyłać utwory do 2 lutego. W komunikacie TVP poinformowano, że piosenka Luny została wybrana spośród 212 zgłoszonych propozycji spełniających wymogi regulaminowe.
Co więcej, TVP opublikowało skład jury oraz punktację najlepszych zgłoszonych utworów. W skład kapituły weszli:
- Kasia Moś – piosenkarka, reprezentantka Polski na Eurowizję w 2017 roku
- Łukasz Pieter – dyrektor muzyczny Radia ZET
- Michał Hanczak – dziennikarz muzyczny Radia Eska
- Konrad Szczęsny – dziennikarz viva.pl, Prezes OGAE Polska
- Piotr Klatt – dziennikarz i producent programów muzycznych związany z TVP
Gremium przesłuchało wszystkie propozycje, a następnie każdy z jurorów wybrał dziesięć najlepszych, przyznając im punkty od 1 do 10. Pierwsza trójka przedstawia się następująco:
1. Luna – „The Tower” (34 pkt)
2. Justyna Steczkowska – „WITCH-ER Tarohoro” (33 pkt)
3. Marcin Maciejczak – „Midnight Dreamer” i L.U.C./Kayah/Dagadana – „Jesień – tańcuj” (ex aequo po 23 pkt)
Decyzja TVP podzieliła fanów
W poprzednim roku krajowe eliminacje wywołały sporo kontrowersji, dlatego zdecydowano się zmienić sposób wyboru reprezentanta. Luna i jej utwór „The Tower” to jeden z najgorętszych tematów w ostatnim czasie. Decyzja jury wywołała mieszane uczucia wśród polskich fanów Eurowizji.
Choć 24-latka od początku należała do grona faworytów, część osób uważa, że jej propozycja jest nijaka i może przepaść w tłumie pozostałych piosenek. Inni natomiast cieszą się z wyboru Luny, bo jest zdania, że należy dawać szansę młodym artystom, którzy jeszcze nie są zbyt rozpoznawalni na scenie muzycznej.
Z kim rywalizowała Luna?
Luna po ogłoszonym werdykcie może mówić o sporym sukcesie. Chęć reprezentowania Polski zgłosiło bowiem wielu muzyków znacznie popularniejszych od zwyciężczyni. Największym nazwiskiem i jednocześnie największą faworytką wśród fanów była Justyna Steczkowska, która zgłosiła „WITCH-ER Tarohoro”.
Wysoko stały akcje Macieja Maciejczaka, który oficjalnie swoją piosenkę zaprezentuje dopiero 22 lutego. Wśród potencjalnych kandydatur wymieniano także Nataszę Urbańską, Krystiana Embradorę, Nitę, Annę Jurksztowicz czy Krystynę Prońko. Propozycję na kilkanaście minut przed ostatecznym terminem wysłał popularny aktor młodego pokolenia Maciej Musiałowski.
Kto faworytem bukmacherów? Sytuacja Polski uległa zmianie
Eurowizja 2024 odbędzie się wprawdzie za niecałe trzy miesiące, ale już teraz można typować, kto wygra konkurs. Dotychczas znamy zaledwie 19 z 37 utworów, które usłyszmy w Malmö w maju. Nie należy się zatem mocno sugerować przedstawioną klasyfikacją.
Na chwilę obecną (stan na 20.02) faworytem i to dość wyraźnym jest Ukraina. Wiemy już, że ten kraj reprezentować będzie duet składający się z Jerry Heil oraz raperki alyony alyony. Drugie miejsce zajmują Włosi. Laureatką trwającego pięć dni festiwalu San Remo została Angelina Mango. Podium uzupełnia Izrael i Eden Golan.
Polska przed ogłoszeniem wyników zajmowała 16. miejsce. Niestety, bukmacherzy na razie negatywnie zweryfikowali werdykt TVP, bo spadliśmy w rankingu na 20. lokatę. Szansę na naszą wygraną wynoszą 2%, a kurs najczęściej wynosi od 25 do 40 w zależności od bukmachera.
Przypominamy, że rok temu Blanka także początkowo była nisko oceniana, a zyskiwała w trakcie trwania konkursu. Ostatecznie skończyło się przyzwoitą, 19. pozycją. Życzymy powodzenia Lunie w przygotowaniach do majowego konkursu.
Autor: Łukasz Brajczewski
Fot. Paweł Wodzyński / East News
