Katarzyna Ceitel – fotografka i pasjonatka natury oraz długich spacerów. Jak mówi, najbardziej kocha fotografować przyrodę. Cierpi na Zespół Aperta i rozszczep podniebienia. Jest osobą niepełnosprawną, ale nie przeszkadza jej to w rozwijaniu fotograficznej pasji, chce pokazać innym ludziom, że mimo niedogodności można realizować swoje pasje i marzenia.
Odskocznią od problemów są dla Kasi Małe Swornegacie, gdzie powstają wszystkie zdjęcia. Premierowy wernisaż prac o tytule „Kaszuby – krajobraz Małych Swornychgaci oraz jego fauna i flora” odbędzie się w Poznaniu w dniach 13 – 14 czerwca w Habeshawi Ethiopian Cafe and Restaurant, przy ul. Feliksa Nowowiejskiego 20.
Przeczytajcie nasz wywiad i poznajcie tę niesamowitą, inspirującą kobietę.
Co daje Ci największą motywację?
Największą motywację daje mi możliwość rozwijania mojej pasji, jaką jest fotografia. Kocham robić zdjęcia. Chcę rozwijać pasję, odziedziczyłam ją po moim dziadku, który na każdy spacer zabierał aparat i robił zdjęcia.
Jak rozpoczęła się Twoja przygoda z fotografią?
Moja przygoda z fotografią zaczęła się od robienia zdjęć telefonem komórkowym, który niestety padł. Następnie mój kochany braciszek pożyczył mi swój aparat fotograficzny. Dokupiłam do niego obiektyw i rozwinęłam skrzydła. Od tej pory moje fotografie są coraz lepsze. Teraz mam porównanie z moimi pierwszymi fotografiami, które robiłam jakiś czas temu. Widać potencjał w zdjęciach. Każdemu się podobają, jedna fotografka ostatnio je pochwaliła. Powiedziała, że są obłędne.
Co daje Ci największą inspirację podczas tworzenia?
Największą inspirację daje mi możliwość obserwacji przyrody, która za każdym razem wygląda inaczej. Za każdym razem robię zdjęcia z innego miejsca. Moją inspiracją jest możliwość poszerzania swoich horyzontów w dziedzinie fotografii.
Dlaczego fotografowanie jest dla Ciebie tak ważne?
Fotografowanie jest dla mnie bardzo ważne, ponieważ wtedy zapominam o problemach, zapominam o złych chwilach. Wtedy wiem, że żyję. Fotografowane jest dla mnie bardzo ważne ponieważ wtedy zapominam, że jestem osobą niepełnosprawną.
Co najbardziej lubisz fotografować?
Najbardziej lubię fotografować naturę. Drzewa, które mienią się w słońcu. Słońce, które przebija przez liście. Słońce, które odbija się w jeziorze. Krajobraz, który ciągnie się aż po horyzont. Błękit nieba, który zapiera dech w piersiach. Na każdy spacer zabieram aparat plus torbę z obiektywami, aby je mieć pod ręką, gdyby były mi potrzebne. Kocham fotografować zachody słońca. Promienie, które wtedy się odbijają w jeziorze i w liściach drzew.
Czy masz szczególne miejsce, które lubisz fotografować? Opowiedz więcej o nim.
Kocham fotografować w Moim Raju – Małe Swornegacie. Ta miejscowość to mój raj. Ścieżki pieszo-rowerowe. Zapach sosny, runa leśnego. Małe Swornegacie są położone na terenie Zaborskiego Parku Krajobrazowego między jeziorami Karsińskim i Charzykowskim, sąsiadują bezpośrednio (na wschodzie) z Parkiem Narodowym \”Bory Tucholskie\”. Pagórki i górki, które zapierają dech w piersiach, z każdej górki widać cudowny widok na mój raj – za każdym razem odkrywam w nim nowe miejsca do fotografowania.
Co sprawia Ci największe trudności w realizowaniu Twojej pasji?
Największe trudności w realizowaniu mojej pasji sprawia mi brak funduszy na obiektywy i kursy, abym mogła się podszkolić.
Jakim przesłaniem chciałabyś się podzielić z czytelnikami?
Nigdy nie jest za późno na zmiany, trzeba tylko wyjść z krzaków 🙂 I iść po swoje cele i marzenia.
Z Katarzyną Ceitel rozmawiała Elżbieta Grabka
Fot. https://www.facebook.com/kasia.ceitel
12 Comments