Zbieranie nakrętek przez długie lata było jedną z najpopularniejszych akcji charytatywnych. Zbiórki przeprowadzane były zarówno w szkołach, jak i fundacjach. Celem często był sprzęt rehabilitacyjny. Wszystko jednak wskazuje na to, że niedługo ta forma pomagania przejdzie do historii.
Dotychczas nakrętki przeznaczano na cele prospołeczne. W ich zbiórce brały udział nie tylko dorośli, ale również dzieci w szkołach. Jednak czy wiadomo, jak wygląda ich dalszy los?
Już dziś część butelek ma „przytwierdzone” na stałe nakrętki. Od 1 lipca ten wymóg ma dotyczyć wszystkich butelek, a nawet kartonów z napojem. To pożytek nie tylko dla potrzebujących, ale także dla firm, a przede wszystkim naszej planety. Ponadto, to świetna metoda na naukę empatii poprzez niesienie pomocy innym.
Skąd pieniądze za nakrętki?
„Przynieś nakrętki, nakarm psy ze schroniska”, czy „Zbieramy nakrętki na wózek dla osoby niepełnosprawnej” to hasła często spotykane na plakatach umieszczanych w szkołach lub ośrodkach kultury. Ale skąd pieniądze? Otóż, istnieją firmy, które skupują zebrane przez daną placówkę nakrętki, jednak aby akcja się powiodła trzeba mieć komu je przekazać.
Do czego wykorzystuje się nakrętki?
Nakrętki od chemii stosowanej w gospodarstwie domowym, napojów, czy kawy rozpuszczalnej wykonane są z polimeru o wysokiej gęstości. Proces przetwarzania jest krótki. Przerabiany jest on na granulat do wykonania nowych plastikowych przedmiotów.
Co z dalszymi zbiórkami?
Portal Prawo.pl ogłosił definitywny koniec z takimi akcjami. Od drugiej połowy br. będą już funkcjonowały wyłącznie produkty z przykręconą na stałe nakrętką. Zmiany te dotyczą wszystkich krajów należących do UE. W życie wchodzi także zakaz organizowania zbiórek. Czy to znaczy, że nie będzie można już pomagać?
Według ekspertów przez ostatnie lata największy zysk ze zbiórek nakrętek miały fundacje. Ponadto, surowiec ten bardzo dobrze się sprzedawał. Obecnie w Polsce od pięciu lat istnieje obowiązek segregacji odpadów z podziałem na 5 grup, wśród nich plastik. Dzięki niej udaje się zdobyć minimalną ilość nakrętek. Niestety, pozostała część zostaje utracona. Odkręcane nakrętki lądują w sortowni do grupy odpadów drobnych, skąd nie ma już powrotu. Dlatego też został wprowadzony unijny nakaz produkowania butelek z przymocowaną na stałe nakrętką. Według ekspertów z serwisu Prawo.pl przyczepienie nakrętki na stałe da większą szansę na jej późniejsze odzyskanie.
Nakrętki przyczepione do butelek to zło?
Nakrętki na stałe przyczepione do butelek czy kartonów plastikowych to największe przekleństwo dla skupujących je firm, pracowników fundacji, a także… polityków Konfederacji. Dla tych pierwszych wiąże się to z utrudnionym procesem ich odzyskania, dyrektywa SUP nakazuje bowiem recykling całościowy.
Z kolei politycy w Parlamencie Europejskim generalnie głosowali za SUP, ale teraz niektórzy z nich demonstrują to, że nakrętki połączone z butelkami bardzo im przeszkadzają. Fundacje natomiast tracą szansę na zarobek, gdyż za pośredniczenie nie będą otrzymywały za nie opłat.
Anna Marciszewicz
Fot: Canva