Ciąża to dla wielu kobiet wyjątkowy i długo wyczekiwany stan. Jednak istnieją pewne różnice w jej przebiegu. W końcu, każdy jest inny. Jak wygląda proces rozwoju płodu w łonie matki? Kiedy ruchy dziecka stają się wyczuwalne, a kiedy reagować na ich brak? Zachęcamy do zapoznania się z artykułem.
Ruchy dziecka w łonie to nic złego. Przeciwnie, to sygnał, że dziecko rozwija się prawidłowo.
Wiadomość o ciąży jest dla kobiety jedną z tych najbardziej wyczekiwanych i najszczęśliwszych. Jednym z pierwszych momentów jest niecierpliwe wyczekiwanie pierwszych oznak obecności malej istoty. Jednak zbyt wysoka aktywność może wywoływać niepokój. Warto więc poznać etapy rozwoju płodu.
Z artykułu zamieszczonego w „Revista de especialidades Médico Quirúrgicas\” wynika, że pierwsze oznaki powstawania nowego życia odczuwalne są już w szóstym tygodniu ciąży.
Podczas pierwszych dwóch miesięcy u dziecka zachodzi proces tworzenia się podstawowych narządów. Tu kobieta może odczuwać dokuczliwe dolegliwości takie jak zmęczenie, czy mdłości. Zdarza się, że te drugie mylone są z wirusem lub innymi problemami żołądkowymi.
Dziecko w łonie
W Journal Pediatrics Primary Care została zamieszczona tabela ukazująca kolejność pojawiania się odruchów płodu, jakie występują w pierwszych trzech miesiącach:
- między 7, a 8 tygodniem zaczynają pojawiać się automatyczne ruchy. Po upływie miesiąca jednak są to już ruchy wywoływane przez konkretne bodźce,
- około 10 tygodnia zaczynają już być odczuwalne ruchy kończyn.
Czy należy martwić się zbyt intensywnymi ruchami dziecka w łonie?
Odpowiedź brzmi: Nie. Choć, jak wiadomo każdy przypadek jest inny, to przyjmuje się, że dziecko w łonie matki może poruszać się nawet do 10 razy w ciągu godziny. To oczywiście jak najbardziej dobry objaw. To oznacza, że wszystko jest w porządku i dziecko jest zdrowe. Z kolei badanie opisane w magazynie BMC Pregnancy and Childbirth wykazało powiązanie intensywności ruchów płodu z parametrami po narodzinach dziecka. Z analizy tej wynika, iż intensywność ruchów ma związek z wiekiem ciążowym.
Dziecko mniej się porusza – co to może oznaczać?
Wzrost płodu wiąże się ze zmniejszeniem przestrzeni w macicy, a więc i ze zmniejszoną intensywnością ruchów. Jednak nie warto od razu się tym martwić. Może to po prostu oznaczać, że dziecko odpoczywa. Jeśli jednak trwa to zbyt długo, warto skonsultować się z lekarzem. Można też delikatnie pobudzić dziecko np. masując brzuch, jedząc coś słodkiego lub włączając cichą muzykę. Warto także kontrolować ruchy dziecka poprzez liczenie liczby kopnięć w czasie 10 – 15 minut lub pół godziny. Można to robić rano lub wieczorem. Dobrze jest samemu wyznaczyć sobie porę na przeprowadzenie tej analizy.
Jak już pisaliśmy, każdy przypadek jest indywidualny. Warto jednak stosować tę metodę, dzięki której i ty będziesz spokojniejsza, a i lekarzowi ułatwi kontrolę przebiegu ciąży.
Warto pamiętać:
Jeżeli różnice w intensywności są zbyt duże, trzeba koniecznie udać się do lekarza celem wykonania badania USG.
Kiedy ruchy dziecka mogą być niebezpieczne?
Zdarza się jednak, że ruch dziecka może oznaczać kłopoty. W czwartym miesiącu ciąży kobieta powoli zaczyna rozróżniać już momenty większej lub mniejszej aktywności dziecka. Dowiaduje się też m.in. jakie pozycje przyjmować, aby wywołać odpowiednią reakcję. Ale co, jeśli wyczuje ona zmniejszenie intensywności ruchów? Otóż to może oznaczać pogorszenie stanu zdrowia dziecka. Warto tu zasięgnąć dodatkowej konsultacji z lekarzem.
Co może wpływać na zbyt małą aktywność dziecka?
Czynnikami powodującymi zmniejszoną aktywność płodu są:
- spadek ilości płynu owodniowego,
- brak odpowiednich składników odżywczych lub tlenu,
- śmierć płodu.
Aby ustalić dokładną przyczynę należy wykonać szczegółowe badania.
Autor: Anna Marciszewicz
Fot. Canva